piątek, 21 maja 2010

Nareszcie słońce!



Na dworze jest ślicznie i baaaardzo ciepło. Psy nie wychylają się poza zacienione miejsca. Uwielbiam taką pogodę, w lesie musi być teraz cudnie. Niestety nie przekonamy się o tym na własnej skórze, gdyż trochę sobie choruję, chociaż wyszłam dzisiaj na trochę do ogrodu - nie mogłam się powstrzymać, zresztą taka pogoda mi chyba nie zaszkodzi. ;) przy okazji porobiłam trochę zdjęć, ale nie za wiele. Co raz rzadziej mam na to ochotę, mam dość kita, chcę teleeeeee! no i przepadną mi treningu w tym tyg..

W ogóle to piszę tą note jakieś pół godziny i zupełnie straciłam wątek :D coś miałam napisać, ale zapomniałam co.








miłego weekendu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz